Hospitalizacja dziecka z biegunką rotawirusową

Hospitalizacja dziecka z biegunką rotawirusową
Zakażenie rotawirusowe może mieć bardzo zróżnicowany przebieg. U niektórych dzieci przebiega ono bezobjawowo. Niekiedy dolegliwości nie są na tyle poważne, że istnieje konieczność hospitalizacji. Najczęściej wystarczy częste nawadnianie dziecka oraz przestrzeganie odpowiedniej diety. Czasem jednak nawet takie działania nie przynoszą wystarczającej poprawy. Wówczas należy skorzystać z pomocy medycznej, bowiem może okazać się, że niezbędna jest hospitalizacja dziecka. Jakie objawy świadczą o poważnym zakażeniu rotawirusowym? Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na ogólny stan dziecka. Biegunki rotawirusowe objawiają się częstym oddawaniem kału, jednak jest stolce są bardzo wodniste, a do tego dziecko wypróżnia się kilkanaście razy dziennie, koniecznie trzeba zgłosić się do lekarza. Sygnałem alarmującym z pewnością będą także wymioty. Pamiętajmy, że brak jakichkolwiek działań może skończyć się odwodnieniem organizmu, co ma bardzo poważne konsekwencje zdrowotne. Odwodnienie można rozpoznać m.in. po suchej i bardzo wiotkiej skórze, zapadniętych gałkach ocznych oraz rzadkim bądź skąpym oddawaniu moczu. Decydujące zdanie na temat hospitalizacji ma lekarz specjalista. Lekarz ocenia m.in. stopień nasilenia biegunki, dotychczasowe objawy oraz wiek dziecka. Leczenie szpitalne polega na dożylnym podawaniu maluchowi płynów nawadniających. Dzięki temu dziecko szybciej nabiera sił oraz wraca do zdrowia. Pobyt w szpitalu trwa zazwyczaj kilka dni.